Forum dyskusyjne osiedla Kwiaty Polskie

[Ricardo]

Po ostatnich intensywnych opadach deszczu pojawiła się wilgoć na ścianie wewnętrznej. zarzadca (operator koparki) powiedzial, że jest to spowodowane złym montarzem odpływu wody przy balkonach. Miał wczoraj stawiac rusztowanie i poprawiać coś przy tych balkonach ale jak to się już przekonaliśmy wielokrotnie nasz zarzadca to taka krowa co dużo ryczy a malo mleka daje.

[Justka]

Tak, my też zgłaszaliśmy ten sam problem, jakieś 2 miesiące temu - jak dotąd nic się nie dzieje w sprawie naprawy.

[Ricardo]

Złożyłem wczoraj pismo w tej sprawie do administracji, dałem im 14 dni roboczych na odpowiedz na pismie kiedy to naprawia. Jak nie bedzie odpowiedzi to bede składał nastepne pisma, jeszcze ze dwa i trzeba będzie podjac bardziej radykalne kroki.

[Ricardo]

Oczywiście nie doczekałem się odpowiedzi, Pan Antoni zobowiązał się ustnie, że wszystko naprawią, rusztowanie widziałem stało ale chyba tylko po to żeby postało, Od czasu jak postawiono rusztowanie (27.05) do czasu jak je rozmontowano (1.06) leżały narzędzia na rusztowaniu i przez ten okres ani razu nie były ruszone, cały czas przeleżały w tym samym miejscu. W trakcie opadów które były od 3,06 mokra plama cały czas się powieksza.
Skłądam jutro kolejne pismo i będę się orientował gdzie dalej mogę interweniować, a może ktoś z mieszkańców może podpowiedzieć co dalej z tym fantem zrobić?

[ajsza]

możesz do nadzoru budowlanego zgłosić ale zawsze lepiej skonsultowac takei rzeczy z rzecznikiem praw konsumentów.Tam podpowiedzą w jaki sposób można załatwi tą sprawę.

[pabloow]

Hej

Na początku witam wszystkich przyszłych sąsiadów

A co do usterek, to wczoraj miałem odbiór techniczny i trochę rzeczy niestety jest do poprawki. Z takich większych to:

- brak prądu w oświetleniu wszędzie oprócz kuchni
- brak pionu kilku ścian
- jeden kąt nie jest prosty
- sufit w łazience nie trzyma poziomu
- tak samo sufit w pokoju i przedpokoju tam gdzie mają być szafy wnękowe nie trzyma poziomu
- zawilgocenie ściany zewnętrznej
- drzwi wejściowe do wyregulowania

Za tydzień umówiłem się na kolejne sprawdzenie... mam nadzieję że już wszystko (albo prawie wszystko) będzie ok.

Pozdrawiam
Paweł

[w.ig]

Najgorsze to zawilgocenie ściany. Tu podczas odbioru nie będziesz miał pewności czy jest sucho bo porządnie naprawione czy po prostu samo wyschło.


Ja odbierałem jakiś czas temu. Znalazłem trochę mniejszą ilość usterek:
- brak pionu (nierówny tynk) w 2 czy 3 miejscach
- nierówna posadzka w jednym miejscu
- drzwi zewnętrzne do regulacji
- uszkodzony parapet
- i kilka drobniejszych, których już nie pamiętam

ale kilka następnych wyszło i wychodzi podczas wykańczania:
- brak kątów prostych w jednym rogu
- odpływ od zlewu praktycznie bez spadku. (ciekawe po jakim czasie zatkałby się)
- niska jakość bezpieczników zamontowanych przez dewelopera. Palą się pod obciążeniem rzędu 1000W.
- w kuchni tylko jeden obieg elektryczny
- drobne problemy z podłączeniem wentylacji do pomieszczeń
- resztki folii ochronnej na oknach.
- rdzewiejące kątowniki przy oknach

Niestety do tej pory pomimo kilku rozmów deweloper nie naprawił żadnej usterki. Część usterek została zrobiona samodzielnie, bo czas to pieniądz. A cześć, która nie przeszkadza podczas wykończeń czeka na naprawę.

Żeby nie było, że tylko narzekam to w opinii "moich" fachowców mieszkanie jest przygotowane przez dewelopera całkiem nieźle. Żadnych krytycznych niedoróbek nie znaleźli a większość problemów to typowe oszczędnościowe podejście dewelopera. Po prostu oszczędza gdzie może.

A w którym budynku i pionie są zacieki?

[pabloow]

Co do zawilgocenia, to jest budynek A2 południowo-wschodni narożnik. Zawilgocenie jest na ścianie z balkonem, po lewej stronie okna.

O jakie pomieszczenie chodzi, gdzie jest odpływ bez spadku? Szczerze powiedziawszy na to nie zwracałem uwagi.

[w.ig]

W kuchni. Jeżeli masz mieszkanie w południowo wschodnim pionie to oryginalnie odpływy masz pod oknem a główna rurę kanalizacyjną w rogu przy drzwiach wejściowych.
U mnie w kuchni wyglądało to identycznie. Może wymiary kuchni są inne.
Normalnie to bym o tym nie wiedział ale postanowiłem przesunąć podłączenia do zlewu o kilkadziesiąt centymetrów. Po odkuciu części okazało się że ta cześć rury kanalizacyjnej była normalnie zalana w posadzce bez spadku. Po tym odkryciu całość została odkuta i wyprofilowana.

Deweloper przewidział minimalny spadek odpływu (na grubość posadzki) a u mnie budowlańcy się nie postarali i po prostu położyli rurę i zalali posadzką.

Trudno mi powiedzieć czy podczas odbioru jesteś w stanie to sprawdzić.

[Justka]

W A1 naroznik zachodnio-północny również ma zacieki - pod parapetem, obok kaloryfera.